JennyM

[JennyM-----]

Na początek, w kwesti przedstawienia pierwszych efektów mojej nauki i przygody z Alfą przedstawiam wam 3 moje ''dzieła''

Message was edited by: JennyM-----

[Amtrak]

Rutek68 napisał(a):

a burza napiszę tak - o synchronizacji z błyskiem lampy słyszałem ale o synch. z piorunem w literaturze nie czytałem

Tryb Bulb, włączasz migawkę, p.i.e.rdyknięcie pioruna, zamykasz...dla leniwych ;]
JennyM, gratuluję refleksu i wielkie gratulacje za nagrodzone niebo, super uchwycone.

Pozdrawiam

[Tadeusz.O]

Amtrak napisał(a):

Tryb Bulb, włączasz migawkę, p.i.e.rdyknięcie pioruna, zamykasz

I masz 1/125 s :smileyhappy:
A to tutaj chodzi i o tym mówimy

[Amtrak]

Tadeusz napisał(a):

Amtrak napisał(a):

Tryb Bulb, włączasz migawkę, p.i.e.rdyknięcie pioruna, zamykasz

I masz 1/125 s
A to tutaj chodzi i o tym mówimy

Trochę nie kumam, możesz jaśniej?
Tak dla ścisłości o trybie bulb w tym wypadku dla leniwych, nie będę biegał za piorunem, bo sobie gdzieś tam wiadomoco i w kontekscie synchronizacji aparatu z piorunem, a jeśli chodzi o 1/125s to gratulowałem JennyM refleksu ;]

Pozdrawiam.

[JennyM-----]

Dziękuję za uznanie, fotka średnia, choć to nie ostatnia pewnie burza na moich fotkach w tym roku. Wymaga to pewnej dozy samozaparcia, ale zawsze miałam nie po kolei w głowie.
A dzisiaj fotka szczególna, bo nie ma jak u mamy...
Z okazji Dnia Matki, życzę Ci Kochana Mamo uśmiechu na co dzień, zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń. Dziękuję Ci w tym miejscu za trud wychowania i za to, że jestem na świecie. Bo nie ma jak u mamy...
Za to też chce podziękować mamom wszystkich moich bliskich i znajomych, a w szczególności jednej z nich, której już nie ma na tym świecie. Dziękuję Ci za Twojego syna.

[pablo_duch]

swietna fotka-ładna kolorystyka

[Starosta.]

Kolorystyka i światło dla mnie bardzo dobra

[Bertone.]

Burzowa fota - bardzo fajna
Za to ostatnie foto , rewelacja - gratuluje

[Tomek69N]

Ciepłe i kobiece

[tenzer]

Dużo dobre aż zachwyciło

[doslav.]

Taaaak.... Długo się przyglądałem ostatniej fotce... I pewnie jeszcze do niej wrócę czasem.